Pozycje do spania – czy wiesz, jaka jest najlepsza dla ciebie?

W wyborze pozycji do spania kierujemy się zazwyczaj tym, co podpowiada nam organizm – śpimy tak, jak nam wygodnie, nie zastanawiając się za bardzo nad skutkami spania na boku, brzuchu lub na wznak. Czasami jednak warto wyrobić sobie nawyk korygowania przyjmowanych podczas snu pozycji. Nie zawsze bowiem ulubiona jest tą najzdrowszą pozycją do spania – zwłaszcza, gdy sypia się na źle dobranym materacu…

A ty jak zasypiasz najczęściej? Sprawdź, czy to dla ciebie rzeczywiście korzystne i jak można swoją najlepszą pozycję do spania… zoptymalizować.

Dobre i złe pozycje podczas snu

Każda pozycja spania ma swoje plusy i minusy. Ważne jest, aby wybrać taką, która zalet ma zdecydowanie więcej niż wad i aby indywidualnie dobrać najzdrowszą pozycję do spania dla siebie. W jednym przypadku najważniejszym aspektem może być na przykład ciąża, w innym bezdech senny, w jeszcze innym choroby zwyrodnieniowe kręgosłupa, kłopoty krążeniowe czy gastryczne.

Ogólną, dobrą praktyka jest to, aby układać się do spania w pozycji możliwie prostej – tak, aby nie obciążać stawów i pozwolić wszystkim mięśniom się rozluźnić – wtedy rzeczywiście nasze ciało odpoczywa. Im natomiast jest ono bardziej „poskręcane” w nocy, tym gorzej dla sprawności funkcjonowania organizmu i naszego samopoczucia w ciągu dnia. „Zła” pozycja podczas snu i zakłócanie prawidłowej biomechaniki może powodować bowiem nie tylko senne koszmary i poranne zmęczenie, ale także pogłębianie się pewnych schorzeń kręgosłupa, odpowiadać za bóle głowy, brzucha czy pleców, a nawet… przedwczesne starzenie się.

Spanie na boku – najpopularniejsze

Jedną z naszych ulubionych pozycji jest spanie na boku – tak zasypia kilkadziesiąt procent ludzi, prawdopodobnie między innymi dlatego, że ma ona wiele wariantów. Spanie na boku jest dobre dla naszego organizmu – pod pewnymi warunkami. Trzeba zachować naturalną krzywiznę kręgosłupa. Pomaga w tym wkładanie poduszki pomiędzy kolana/uda i ręce oraz pod szyję, ale najlepszym wyjściem jest w tym przypadku materac termoelastyczny, w którym krzywizny ciała się naturalnie zanurzą, a kręgosłup pozostanie tym samym we właściwej pozycji.

Śpimy zdrowo, kiedy to podłoże dostosowuje się do naszego ciała, a nie odwrotnie – to cała tajemnica pianek termoelastycznych, które płynnie dopasowują się do kształtu ciała, zapewniając mu punkty podparcia wszędzie tam, gdzie to konieczne. Gdyby nie to, podczas spania na boku może się zdarzać dyskomfort związany z cierpnięciem kończyn lub nawet bólem bioder. Wtedy lepiej zmienić materac… albo przynajmniej pozycję. Bolących miejsc nie można dodatkowo obciążać.

Komu zaleca się pozycję boczną?

Przede wszystkim ciężarnym – spanie na boku służy przyszłej mamie i jest bezpieczne dla dziecka. W taki sposób powinny też spać osoby mające problem z chrapaniem – leżenie na boku trochę to niweluje oraz ci, którzy borykają się z refluksem żołądkowym i częstą zgagą.

Ważne w przypadku spania w tej pozycji jest to, aby zmieniać bok, na którym się leży. To jeden z tych nawyków, które koniecznie warto w sobie wypracować, aby nie „przeciążać” jednej strony. Nie jest bowiem bez znaczenia to, czy śpi się na lewym czy na prawym boku – w każdym przypadku uciskane są inne organy, co może w pewien sposób wpływać na ich funkcjonowanie. Gdy śpimy na boku lewym, „dociskane” jest serce, gdy na prawym – wątroba.

Spanie na boku jest chętnie wybierane przez kobiety (które – nawiasem mówiąc – szczególnie upodobały sobie pozycję embrionalną), dlatego warto w tym miejscu nadmienić także, że… pozycja ta nie pozostaje bez wpływu na urodę. Spanie na boku nie sprzyja idealnemu kształtowi i elastyczności piersi, a także doskonałej kondycji cery, która może nieco szybciej się starzeć – warto więc koniecznie zadbać o delikatne, naturalne i „oddychające” poszewki na poduszkę. 

Pozycja na wznak – najlepsza pozycja do spania

Na drugim końcu skali, czyli najmniej popularna, bo wybierana przez zaledwie kilka procent ludzi, jest pozycja na wznak, którą uznaje się za obiektywnie najlepszą, jeśli w danym przypadku nie ma żadnych indywidualnych zaleceń. Takie ułożenie ciała (na plecach, z wyprostowanymi nogami i rękami wzdłuż tułowia) daje optymalny relaks, rozluźnienie i regenerację. Kręgosłup i mięśnie odpoczywają, krew krąży prawidłowo – nic nam nie drętwieje, możemy swobodnie oddychać, a także nie martwić się o zgagę, obwisłość piersi czy zmarszczki na twarzy. W tej sytuacji dobrze nam robi poduszka dopasowująca się anatomicznie do głowy i karku oraz nieco twardszy materac, który najlepiej wybrać spośród (sprawdzających się od wieków) futonów. Ci, którym spanie na plecach nie przychodzi naturalnie, mogą na początek – dla lepszego odprężenia – podkładać sobie poduszkę pod kolana. Powinno pomóc!

Kto nie powinien spać w pozycji na wznak?

Przede wszystkim kobiety w ciąży, bo nie jest to korzystne ani dla nich, ani dla rozwijających się płodów, osoby z sennym bezdechem – spanie na plecach pogłębia bowiem ten problem, „sercowcy” dręczeni kołataniem serca, które łatwiej uspokoić, leżąc na boku, oraz ci, którzy z innych powodów zdrowotnych (na przykład ortopedycznych) mają zalecenie unikania spania na plecach.

Na brzuchu – opcja najgorsza z możliwych

I wreszcie trzecia opcja – spanie na brzuchu. O ile pozycja na wznak ma głównie zalety, spanie na boku trochę plusów i trochę minusów, to pozycja na brzuchu, choć lubiana, ma – niestety – prawie wyłącznie wady. Należy się w zasadzie od niej odzwyczaić, jeśli tak akurat śpimy najczęściej.

Po pierwsze, spanie na płasko – na brzuchu uciska narządy wewnętrzne, w tym między innymi żołądek i płuca, co może skutkować refluksem oraz niedotlenieniem. Innym organom też leżenie na brzuchu raczej nie służy. Po drugie, nadwyrężamy kręgosłup – na odcinku szyjnym (głowa jest cały czas skręcona) i lędźwiowym jednocześnie. Po trzecie, śpiąc w ten sposobów, zazwyczaj układamy nogi w pozycji niekorzystnej dla stawów – przede wszystkim stawu biodrowego. W efekcie wstajemy zmęczeni, „połamani”, z bólem głowy i/lub karku, nie mówiąc już o tym, że na twarzy przybywa nam lat.

Jedynym powodem do spania na brzuchu może być to, że znacznie zmniejsza się w tej pozycji problem z chrapaniem. Jeżeli już zatem koniecznie musimy tak spać, zapewnijmy sobie materac do spania na brzuchu (to może być futon), albo chociaż włóżmy poduszkę pod brzuch.

***

Pozycje podczas snu bywają przeróżne – nie sposób omówić tu wszystkich wariantów spania na boku, na plecach czy na brzuchu, ale ponieważ mają one cechy wspólne, możesz zapamiętać, że pozycja na wznak jest prawie zawsze korzystna, zasypiania na brzuchu unikaj, a spanie na boku… dopracuj (pod własne potrzeby).